SPORTSHOWROOM

Nike

Cortez

Ponadczasowy klasyk Billa Bowermana.

Nike Cortez
© Nike

Rewolucyjne buty do biegania

Kiedy Bill Bowerman i Phil Knight założyli Blue Ribbon Sports w 1964 roku, byli odpowiedzialni za dystrybucję butów w Stanach Zjednoczonych w imieniu japońskiej marki sportowej Onitsuka Tiger. Podczas gdy firma nie miała w tym momencie własnej kreatywności, Bowerman, który był również trenerem lekkoatletyki na Uniwersytecie w Oregonie, przez wiele lat dostosowywał obuwie sportowe, aby pomóc swoim uczniom osiągać lepsze wyniki, więc zaprojektowanie modelu dla Onitsuka w 1966 roku wydawało się naturalne. Wykorzystując swoje doświadczenie trenerskie, stworzył TG-24 - rewolucyjne buty do biegania, które stały się fundamentem marki Nike. Ponad pół wieku później ten skromny projekt nosi nową nazwę: Nike Cortez, ponieważ pozostaje jedną z najpopularniejszych i najtrwalszych sylwetek marki.

© Nike

Różnorodne inspiracje

Chociaż Bowerman nigdy nie zaprojektował profesjonalnie butów do biegania przed TG-24, jego wieloletnie doświadczenie w lekkoatletyce i czas spędzony na majsterkowaniu przy obuwiu w domu oznaczały, że był idealnie przygotowany do stworzenia czegoś wyjątkowego. Jako trener był niezwykle oddany swoim sportowcom i chciał stworzyć buty treningowe, które pomagałyby im na długich dystansach, jednocześnie zapobiegając kontuzjom. Szczególną inspiracją był dla niego jeden z biegaczy Oregon Ducks, Kenny Moore, który doznał kontuzji stopy podczas treningu w 1965 roku. Bowerman rozebrał buty, które nosił Moore, aby znaleźć przyczynę, dochodząc do wniosku, że należy poprawić amortyzację. Stworzył kilka prototypów do przetestowania przez Moore'a, a jego odkrycia wpłynęły na niektóre ważne elementy podeszwy TG-24. Oprócz tego przyjrzał się niektórym modelom Onitsuka, w tym Spring Up i Limber Up (but, który jest nadal produkowany), aby uzyskać dalsze pomysły, zanim skonstruował podeszwę, która sprawiła, że stał się tak popularnym wyborem wśród biegaczy.

© Nike

Nowy standard w branży

Po wielu eksperymentach i różnych prototypach Bowerman udoskonalił swój innowacyjny projekt. Bezpośrednio pod cholewką umieścił gąbczastą warstwę gumy, która była wspierana przez piankową podeszwę środkową na całej długości. Oprócz dodatkowej wyściółki pod śródstopiem dla lepszej absorpcji wstrząsów, została ona podniesiona na pięcie, aby zmniejszyć ryzyko kontuzji Achillesa. Wyznaczyło to nowy standard dla branży butów do biegania, a skupienie się Bowermana na potrzebach sportowca stało się głównym celem Nike, gdy marka została założona na początku lat 70-tych. Oprócz tej wspierającej podeszwy środkowej, but miał podeszwę zewnętrzną z przyczepnością w jodełkę, która zapewniała doskonałą przyczepność i cholewkę wykonaną z mocnego, ale lekkiego tkanego nylonu zwanego "Swoosh Fiber". Tkanina ta była odporna na wilgoć i utrzymywała swój kształt skuteczniej niż wiele innych materiałów w tamtym czasie, dzięki czemu TG-24 działały lepiej niż ich konkurenci.

© Nike

Znalezienie nazwy

Kiedy model TG-24 pojawił się po raz pierwszy w 1966 roku, Bowerman i Knight zamówili zaledwie 300 par, aby sprzedać je sportowcom w Stanach Zjednoczonych. Firma była wciąż na wczesnym etapie rozwoju, a regularne osiąganie celów sprzedażowych było trudne, więc byli w stanie sprowadzić tylko niewielkie ilości towaru. Dzięki swojej lekkości i trwałemu wsparciu, TG-24 okazały się wielkim sukcesem, a popyt wzrósł, co skłoniło Onitsuka do poproszenia właścicieli Blue Ribbon Sports o wymyślenie lepszej nazwy dla modelu. Ponieważ Igrzyska Olimpijskie w Meksyku w 1968 roku były tuż za rogiem, postanowili nazwać go TG-Mexico, aby połączyć go z globalnym turniejem. Wersje buta z tego okresu były białe z niebiesko-czerwonym logo Onitsuka i słowem "Mexico" nadrukowanym z boku, ale nie minęło wiele czasu, zanim japońska marka zażądała kolejnej zmiany nazwy. Podążając za meksykańskim motywem, Bowerman i Knight wybrali Aztec jako nowy przydomek, w nawiązaniu do rdzennych mieszkańców, którzy zamieszkiwali obszar wokół współczesnego Meksyku wiele wieków wcześniej. Niestety adidas miał własną linię kolców wyścigowych Azteca, więc sprzeciwili się temu pomysłowi, grożąc podjęciem kroków prawnych, jeśli Onitsuka zachowa nazwę. Po raz kolejny Bowerman i Knight musieli wrócić do deski kreślarskiej. Sfrustrowana para wybrała nazwę, która pokazywała ich odważną, buntowniczą naturę i wysłała wiadomość do adidas, nazywając ją Cortez po hiszpańskim konkwistadorze Hernanie Cortesie, który był odpowiedzialny za upadek imperium Azteków na początku XV wieku.

© Nike

Nowe początki

Tym razem nazwa przylgnęła, a sukces nowego modelu Onitsuka Tiger Cortez sprawił, że Blue Ribbon Sports przetrwał do końca lat 60-tych. W rzeczywistości Phil Knight stwierdził, że dobre przychody firmy w 1967 r. były w dużej mierze wynikiem tego modelu. Pomógł on również spopularyzować buty Tiger na szerszą skalę w Stanach Zjednoczonych i był najlepiej sprzedającym się obuwiem obu marek w 1968 roku. Jednak pomimo owocnych relacji między nimi, napięcia zaczęły narastać, gdy Knight odkrył, że Onitsuka szuka innych dystrybutorów w Stanach Zjednoczonych. Blue Ribbon Sports najwyraźniej nie było już priorytetem, co wpłynęło na wyniki finansowe firmy, ponieważ nie mogli nadążyć za popytem, więc Knight zaczął rozważać inne opcje. W 1971 roku wraz z Bowermanem założył firmę Nike, w której Knight zajął się stroną biznesową, a Bowerman pracował nad butami. Knight poprosił studentkę projektowania graficznego Carolyn Davidson, którą poznał podczas drugiej pracy na Portland State University, o zaprojektowanie logo dla nowo powstałej marki. Jej zadaniem było przekazanie ruchu i stworzenie czegoś zupełnie odmiennego od logo adidas z trzema paskami. Spośród wielu jej kreacji Knight wybrał słynny już na całym świecie swoosh i szybko zlecił wykonanie prototypu Cortezów z nowym emblematem na bokach zamiast fali Onitsuka.

© Nike

Zaktualizowany projekt

Cortez stał się pierwszą oficjalną sylwetką Nike, gdy został udostępniony sportowcom biorącym udział w próbach lekkoatletycznych do Igrzysk Olimpijskich 1972, które odbywały się w Eugene w stanie Oregon, zaledwie kilka godzin jazdy od siedziby Nike. Do tego momentu Bowerman miał czas, aby zaktualizować model, czyniąc go jeszcze bardziej skutecznym jako wydajny but do biegania. Do pięty dodano zatyczkę zapobiegającą zużyciu, aby zwiększyć jej trwałość, a nowa 4-kierunkowa elastyczna wkładka sprawiła, że była wygodniejsza, jednocześnie zmniejszając ryzyko powstawania pęcherzy. Wyprodukowano również wersję z szerszym noskiem, aby dostosować ją do różnych typów stóp, a asortyment został rozszerzony o opcje z polerowanej skóry i zamszu.

© Nike

Na boisko

Zrozumiałe jest, że właściciele Onitsuka nie byli zadowoleni z tego, że Nike przejął Cortez i sprzedawał go z własnym logo, więc w 1971 roku pozwali Nike do sądu o prawa do nazwy i modelu. Podczas trwającego trzy lata procesu eksperci ortopedyczni zauważyli, że rewolucyjny projekt Bowermana różnił się od innych butów Onitsuka sposobem, w jaki chronił Achillesa przed urazami, i to właśnie to ostatecznie doprowadziło do wydania orzeczenia zezwalającego obu markom na dalszą sprzedaż tej sylwetki. Co najważniejsze, Nike otrzymało wyłączne prawo do używania nazwy Cortez. Z drugiej strony Onitsuka została zmuszona do zmiany, decydując się na Corsair - but, który firma produkuje do dziś.

© Nike

Sportowe poparcie

Pomimo tej długiej sprawy sądowej, Nike pozostało niezrażone przez całe wczesne lata 70-te, a sportowe powiązania Bowermana pomogły uczynić Cortez popularnym wyborem wśród sportowców. Oficjalna premiera zaktualizowanej wersji marki z charakterystycznym swooshem miała miejsce podczas Igrzysk Olimpijskich w Monachium w 1972 roku, gdzie Bowerman był trenerem lekkoatletyki. Jeden z jego biegaczy z University of Oregon, bardzo popularny Steve Prefontaine, startował w tym roku, a jego użycie Nike Cortez pomogło wypromować buty, mimo że w finale na 5000 m zajął bolesne miejsce tuż poza miejscami medalowymi. Po tym rozczarowaniu Prefontaine powrócił do treningów z nową energią, ustanawiając amerykańskie rekordy na wielu dystansach w ciągu następnych trzech lat. W tym czasie działał jako ambasador marki i był pierwszym sportowcem, który otrzymał wynagrodzenie za noszenie butów Nike. Jego żywiołowa osobowość przyciągała uwagę podczas zawodów lekkoatletycznych w całym kraju, gdzie zachęcał innych sportowców do wypróbowania Cortezów i innych modeli. Kilkadziesiąt lat później, w 2017 roku, Nike postanowiło uhonorować jego rolę w historii Cortezów, tworząc specjalną kolorystykę Stop Pre, która nawiązywała do koszulek ironicznie noszonych przez jego fanów podczas prób olimpijskich w Eugene i innych wydarzeń. Rzadko komu udawało się zatrzymać legendarnego biegacza długodystansowego.

© Nike

Pomysłowa reklama

Z Prefontaine'em na pokładzie i rozstrzygniętą sprawą sądową z Onitsuka, lata 70. były świetnym okresem dla Nike i Cortez. Sukces buta pozwolił Bowermanowi na swobodę eksperymentowania z nowymi projektami, co z kolei pobudziło dalszy rozwój. W międzyczasie Knight opracowywał doskonałe techniki marketingowe i publikował reklamy pokazujące właściwości użytkowe buta, jednocześnie ujawniając część historii stojącej za jego projektem. Jedna z nich, rozdawana na targach National Sporting Goods Association w czerwcu 1973 roku, wyjaśniała, że "Cortez" został pomyślany jako najlepszy but treningowy dla biegaczy długodystansowych", opisując go jako "nową koncepcję butów treningowych na dystans"."Bowerman został pochwalony jako geniusz stojący za tym przełomowym projektem, a Onitsuka został całkowicie pominięty w tej historii, sygnalizując nowo odkrytą niezależność swojej marki i mocno ustanawiając Cortez jako projekt Nike.

© Nike

Buty Farrah

Od samego początku Cortez był sprzedawany jako but do biegania na długich dystansach, ale nawet w niektórych z najwcześniejszych reklam był opisywany jako "idealny do noszenia na co dzień". Niemniej jednak, dopiero około połowy lat 70. stał się butem lifestylowym. Jedno wydarzenie w szczególności sprawiło, że wykroczyły poza świat sportu: pojawienie się na stopach hollywoodzkiej aktorki Farrah Fawcett. W jednym z odcinków uwielbianego serialu telewizyjnego "Aniołki Charliego" z 1976 roku miała ona na sobie Senorita Cortez - wersję wydaną w 1975 roku i skierowaną specjalnie do kobiet - podczas słynnej sceny, w której uciekała przed przestępcą, odjeżdżając na deskorolce. Wizerunek Fawcett przykucniętej na desce w jej nieskazitelnie białych trampkach z odważnym czerwonym swooshem z boku stał się ikoną i sprawił, że Cortez znalazły się w centrum uwagi. Była to tak potężna scena, że do końca następnego dnia wiele sklepów wyprzedało buty. Niektórzy fani zaczęli nazywać je "butami Farrah", a wiele kalifornijskich cheerleaderek nosiło je podczas występów. Wiele lat później amerykańska supermodelka Bella Hadid oddała hołd tej chwili, odtwarzając słynne zdjęcie z okazji 45. rocznicy modelu Cortez w 2017 roku.

© Nike

Wykraczanie poza sport

W latach 80. model Nike Cortez nadal był popularnym butem do biegania, o czym świadczy pionierka kobiecych biegów długodystansowych Joan Benoit Samuelson, która wygrała szereg maratonów w latach 1979-1985. Podczas 45. rocznicy powstania tej sylwetki mówiła o swoim podziwie dla Corteza, stwierdzając, że dał jej wsparcie, którego potrzebowała, aby pewnie przekraczać swoje granice jako młody sportowiec. Niemniej jednak, chociaż pomógł takim osobom jak Samuelson, wyszedł również poza sferę sportu, zaznaczając swoją obecność w innych obszarach kultury popularnej, takich jak muzyka. Podczas swojej światowej trasy koncertowej w 1980 roku Elton John, który już wcześniej otrzymał niestandardowy projekt Cortez z podeszwą Nike Roadrunner z 1979 roku, zadedykował piosenkę Nike, występując w niebiesko-białej kolorystyce. W międzyczasie b-boye ze Wschodniego Wybrzeża faworyzowali Cortez ze względu na ich lekką konstrukcję, która pozwalała im na większą swobodę ruchów podczas tańca breakdance, a na Zachodnim Wybrzeżu model ten zyskał wielu zwolenników, szczególnie w Los Angeles, gdzie znajdowało się wiele pierwszych sklepów Nike. Raper N.W.A. Eazy-E stał się znany z noszenia tej sylwetki pod koniec lat 80., a jego fani poszli w jego ślady, nazywając ją Dope Man Nike po utworze wpływowej grupy hip-hopowej z 1987 roku. Cortez szybko stał się ważnym elementem stroju na scenie gangsta rapu i nie minęło wiele czasu, zanim gangi z Zachodniego Wybrzeża zaczęły włączać ten but do swojej garderoby, ponieważ jego minimalistyczne użycie koloru pozwoliło ludziom pokazać, do jakiej grupy należą. Pomimo tych konotacji, Cortez nadal był popularnym wyborem w całym kraju do lat 90-tych, kiedy to zyskał bardziej zdrowe poparcie, które wprowadziło go na globalną trajektorię.

© Nike

Globalizacja

Lata 90. rozpoczęły się od kultowego występu Whitney Houston podczas Super Bowl XXV. Podczas śpiewania hymnu narodowego miała na sobie klasyczne białe Cortez z uderzającym czerwonym swooshem jako część jej swobodnego stroju. Zaledwie kilka lat po tym, pamiętny występ w filmie Forrest Gump z 1994 roku rozpowszechnił nazwę Cortez na całym świecie. W filmie postać Toma Hanksa otrzymuje w prezencie parę Cortezów, które trzyma wyraźnie przed kamerą, zanim zacznie je nosić, biegając po Stanach Zjednoczonych - idealna reklama dla dziedzictwa butów do biegania. Film zdobył kilka Oscarów i odniósł globalny sukces, przynosząc Cortezom niezwykły impuls ponad 20 lat po ich pierwszej premierze. Jego obecność w filmie była tak znacząca, że czerwono-biało-niebieski model noszony przez Hanksa jest obecnie często określany jako kolorystyka Forrest Gump, a w 2024 roku wydano specjalną wersję retro tego projektu, aby uczcić 30 lat od premiery filmu. Oprócz tych ważnych momentów, Cortez znalazł również dom na ekranach telewizorów w całej Ameryce w jednym z najpopularniejszych sitcomów lat 90-tych, Seinfeld, w którym postać George'a Costanzy często można było zobaczyć w tym modelu. Odtwórca jego roli, aktor Jason Alexander, podobno pokochał je tak bardzo, że po zakończeniu serialu w 1998 roku zapytał, czy może zatrzymać parę na pamiątkę.

© Nike

Celebrowanie kultury chicano

W 2000 roku model Cortez był jedną z najbardziej rozpoznawalnych sylwetek Nike i jako taki zaczął być wykorzystywany we współpracy. Jedną z najwcześniejszych była współpraca z meksykańsko-amerykańskim tatuażystą Markiem Machado, znanym jako Mister Cartoon, którego prace często nawiązują do ulicznego życia Los Angeles z czasów jego dzieciństwa. Dużą częścią tego była moda społeczności Chicano, która wywodzi się od rdzennych Meksykanów, którzy żyli w tym regionie przed przybyciem Europejczyków. Kiedy dorastał, Machado często widywał szanowanych Chicano noszących Nike Cortez, więc postanowił uhonorować ten fakt, zastępując swoosh na swoim pierwszym kolaboracyjnym sneakerze głową azteckiego wojownika, którego rysy wyglądały nieco europejsko. W ten sposób, zamiast negatywnie postrzegać nazwę buta, artysta postanowił przedstawić dziedzictwo Chicano jako połączenie rdzennych mieszkańców z wpływami z obcego kraju i uczyć historii swoich przodków nowe pokolenie. W kolejnych latach Nike uhonorowało również związek sylwetki ze społecznościami latynoskimi, organizując edycje takie jak Miesiąc Dziedzictwa Latynoskiego i Dia de los Muertos.

© Nike

Imponujący kamień milowy

Pierwsze Nike Cortez Mister Cartoon naprawdę połączyły się ze społecznością Los Angeles, a w 2010 roku Nike nadal szukało nowych współpracowników dla swojego najstarszego modelu. Doprowadziło to do partnerstwa z marką streetwearową Undefeated w 2015 roku, która stworzyła czarno-białą kolorystykę inspirowaną Los Angeles. W 45. rocznicę powstania modelu Cortez w 2017 roku, Mister Cartoon stworzył trzy kolejne stylowe projekty, a Nike wypuściło dziesiątki kolorystyk, zarówno retro, jak i nowych, aby uczcić ten imponujący kamień milowy. Obejmowały one zestaw modeli nawiązujących do kontuzji Kenny'ego Moore' a, która zainspirowała niektóre pomysły projektowe Bowermana, a także klasyczne edycje zarówno z nylonu, jak i skóry, wersje z haftowanymi i ozdobionymi klejnotami swooshem, model Flyknit oraz dwa sneakersy, które miały na celu uznanie związku buta z miastem Los Angeles poprzez oddanie hołdu Long Beach i Compton.

© Nike

Charakterystyczne projekty

Chociaż Cortez nigdy tak naprawdę nie zniknął, oznaczało to początek potężnego odrodzenia, a rok 2018 przyniósł serię niezapomnianych sneakersów współpracujących z amerykańskim raperem Kendrickiem Lamarem, który wcześniej śpiewał o Cortezach w utworze Big Seana "Control" z 2013 roku. Oprócz tego Nike wyprodukowało kolorystykę z tenisistką Marią Sharapovą, sprzedawcą detalicznym wielu marek Dover Street Market i wysokiej klasy japońską marką modową Comme des Garçons, która stworzyła kilka czarno-białych modeli damskich z wysokimi podeszwami na platformie. Po nich w 2019 roku nastąpiła popularna współpraca ze Stranger Things, w której sceneria serialu z lat 80. doskonale współgrała z retro klimatem sylwetki, oraz intrygujący Shoe Dog Pack, którego dwa projekty Cortezów zawierały wczesne logo Nike, które marka rozważała, zanim ostatecznie zdecydowała się na kultowy swoosh.

© Nike

Poszukiwany element mody

W latach 2020. wciąż pojawiały się nowe wersje Nike Cortez, a 50. rocznicę powstania butów uczczono współpracą Union LA, obejmującą cztery wersje kolorystyczne inspirowane Los Angeles i dwa ekscentryczne projekty innowacyjnej japońskiej marki odzieżowej Sacai. Buty Cortez były już noszone przez Leonardo Di Caprio w filmie Martina Scorsese "Wilk z Wall Street" z 2013 roku, a także pojawiły się na stopach Jeremy'ego Allena White'a, który wcielił się w postać Carmen w popularnym serialu telewizyjnym The Bear z 2022 roku. Można go było również zobaczyć w magazynach modowych, takich jak Vogue, które zauważyły, że nosiły go influencerki Emily Ratajkowski i Alexa Chung, a także aktorka Dakota Johnson, której pojawienie się w eleganckim kolorze Baroque Brown sprawiło, że był to powszechny wybór latem 2024 roku.

© Nike

Ponadczasowy klasyk

Spoglądając wstecz na historię Nike Cortez, można zauważyć, jak ważną sylwetką był ten model, nie tylko dla Nike, ale dla całej branży obuwniczej. W ciągu ponad pięciu dekad stał się fundamentem jednej z największych marek odzieżowych na świecie, ustanowił branżowy standard amortyzacji butów do biegania, wspierał supergwiazdy sportu w osiąganiu wielkich rzeczy, stał się istotną częścią mody streetwearowej, pojawił się w hollywoodzkich filmach i uświetnił stopy celebrytów zarówno na ekranie, jak i poza nim, ostatecznie stając się kluczowym elementem kultury XX i XXI wieku. Pomimo swojego wieku, Cortez nadal jest jednym z flagowych modeli Nike i jednym z najbardziej rozpoznawalnych wzorów sneakersów na świecie. Według dyrektora ds. projektowania Nike, Johna Hoke'a, jest to "kwintesencja" filozofii projektowania marki i jako taka może być uważana za jedną z najważniejszych - fakt, który nigdy nie został zapomniany, ponieważ ponadczasowy but nadal odciska swoje piętno na współczesnej kulturze sneakersów.

Read more

SPORTSHOWROOM wykorzystuje pliki cookies. O naszej polityce plików cookie.

Kontynuować

Wybierz swój kraj

Europa

Ameryki

Azji i Pacyfiku

Afryka

Bliski Wschód