adidas
Adizero
Szeroka kolekcja butów do biegania stworzona w oparciu o innowacje.

Święto sportu
12 września 2021 roku ponad 90 światowej klasy sportowców przybyło do kampusu globalnej siedziby adidas w Herzogenaurach w Niemczech. Ta wybrana grupa biegaczy adidas została zebrana na inauguracyjne wydarzenie Adizero: Road to Records, które zostało stworzone, aby uczcić zarówno sportowców, jak i ich sport poprzez serię wyścigów długodystansowych. Podczas zawodów każdy uczestnik miał na sobie najnowocześniejsze buty do biegania adidas, które, jak zakładano, mogą pomóc niektórym z nich w pobiciu rekordu. Agnes Tirop i Senbere Teferi wywiązali się z tego zadania, bijąc rekordy świata na dystansie odpowiednio 10 km i 5 km i pokazując moc butów do biegania Adizero. Te niezwykłe osiągnięcia były długoterminowym rezultatem ambitnego projektu, który został rozpoczęty ponad 15 lat wcześniej w jednym celu: stworzenia butów do biegania, które na zawsze zredefiniują prędkość.
Filozofia projektowania Omori
Początki serii Adizero sięgają 2004 roku, kiedy to innowacyjny japoński projektant Toshiaki Omori został poproszony o stworzenie nowego rodzaju butów do biegania. Pracując dla adidas już od pięciu lat, był dobrze zaznajomiony z technologią obuwia sportowego marki i zyskał reputację, stawiając anatomię stopy w centrum swojej filozofii projektowania. Zamiast używać cyfrowych środków do formowania kopyt swoich projektów, Omori wdrożył własną tak zwaną technikę "inside out", która polegała na pobieraniu form prawdziwych stóp. W ten sposób powstały buty, które niemal idealnie dopasowują się do stopy w sposób, który nazwał "Microfit". Zgodnie z tym podejściem Omori współpracował z naukowcami i inżynierami, łącząc najlepszą kombinację materiałów w dokładnie takich ilościach, aby zapewnić doskonałą amortyzację w lekkiej konstrukcji. Jego zespół ściśle współpracował z najlepszymi sportowcami, testując prototypy w różnych formatach biegania, od interwałów na bieżni po pełne maratony w ramach szeroko zakrojonego procesu badań i rozwoju. Celem było skonstruowanie wygodnego, trwałego i błyskawicznego buta, który mógłby pracować w symbiozie z ruchami stopy biegacza.
Adizero Adios
Cztery lata i setki prototypów później Omori zaprezentował adidas Adizero Ad ios - but pełen zaawansowanych funkcji. Jego podeszwa została wypełniona mieszanką formowanej kompresyjnie pianki EVA i opatentowanej przez markę pianki adiPRENE, która zapewniała doskonałą absorpcję uderzeń i komfort bez zwiększania wagi. Oprócz tego zawierał najnowszą wersję systemu adidas Torsion, który stabilizował śródstopie za pomocą wspierającego paska, który również umożliwiał niezależny ruch na każdym końcu buta, zapewniając lepsze przejście od pięty do palców. W połączeniu z miękką, elastyczną gumą podeszwy zewnętrznej sprawiło to, że but był bardzo elastyczny i łatwy do poruszania się. Wreszcie, na szczycie tej lekkiej, pochłaniającej wstrząsy podeszwy znajdowała się oddychająca siateczkowa cholewka, której minimalistyczna konstrukcja zapewniała, że Adizero Adios był tak szybki, jak to tylko możliwe.
Haile Gebrselassie
Mając w ręku ekscytujące nowe buty do biegania, adidas zdecydował, że należy je poddać ostatecznemu testowi na jednym z najbardziej utytułowanych sportowców marki. Wybór padł na niezwykle utytułowanego etiopskiego biegacza długodystansowego Haile Gebrselassie. Już jako odnoszący sukcesy biegacz na 10 000 m z wieloma medalami mistrzostw świata i olimpijskimi, Gebrselassie skupił się na maratonie i innych wyścigach szosowych na początku XXI wieku, a do 2007 roku stał się jednym z najlepszych na świecie, ustanawiając nowy rekord świata 2:04:26 w maratonie berlińskim. Tak więc, kiedy pojawił się na tym samym wydarzeniu w 2008 roku, oczekiwania były wysokie, zarówno ze strony fanów, jak i kierownictwa adidas, którzy nerwowo obserwowali, jak etiopska gwiazda wychodzi na tor w Adizero Adios Omori.
Przełamywanie barier
Gebrselassie otrzymał swoją parę butów do biegania adidas Adizero Adios dopiero w noc poprzedzającą wyścig. Zwykle sportowcom odradza się zmianę jakichkolwiek istotnych parametrów tak blisko ważnych zawodów, ale kiedy etiopski biegacz wypróbował jaskrawożółty kolor na hotelowym korytarzu, był pod wrażeniem i decyzja została podjęta. Pomimo pewnych niepowodzeń w okresie poprzedzającym wyścig, które obejmowały pominięcie Igrzysk Olimpijskich w Pekinie z powodu obaw o zdrowie i utrudnione skurcze nóg podczas treningu, Gebrselassie wyraźnie czuł się pewnie, gdy czekał na linii startu. Z roku na rok zbliżał się do granicy 2:04 w maratonie, a kiedy stał tam w ten chłodny, słoneczny poranek w stolicy Niemiec, wierzył, że to może być jego dzień. Zwracając się do swojego zespołu zarządzającego, dał im sygnał na dwa i trzy, a kilka chwil później ruszył do biegu. W idealnych warunkach Gebrselassie pobiegł wyjątkowy wyścig, dając sobie szansę na przekroczenie zarówno własnego rekordu, jak i bariery 2:04. Gdy zbliżał się do ostatniego odcinka, miał tylko minutę na pokonanie ostatnich 400 metrów między Bramą Brandenburską a metą, jeśli chciał dokonać tego niesamowitego wyczynu. Przekroczył linię mety ze stratą zaledwie jednej sekundy, a jego czas 2:03:59 uczynił go pierwszą osobą w historii, która ukończyła maraton w czasie poniżej dwóch godzin i czterech minut.
Nieoficjalny czas
W ciągu następnych kilku lat Gebrselassie kontynuował bieganie w Adizero Adios, broniąc tytułu z Berlina w 2009 roku i wygrywając maraton w Dubaju jeszcze dwa razy. W międzyczasie buty do biegania adidas zmieniały krajobraz sportowy, w szczególności dominując w męskim maratonie. Podczas gdy rekord Gebrselassiego utrzymywał się przez prawie kolejne trzy lata, rekord świata został oficjalnie pobity trzykrotnie w latach 2011-2014, a nieoficjalnie raz, gdy kenijski biegacz Geoffrey Mutai przebiegł maraton w Bostonie w 2011 roku w czasie 2:03:02. Niestety dla Mutai, wydarzenie to nie zostało uznane przez World Athletics jako miejsce ustanowienia rekordu świata ze względu na korzystne wiatry z tyłu i stopniowy spadek wysokości w trakcie wyścigu, więc rekord Gebrselassie pozostał na miejscu przez kolejne kilka miesięcy.
Nowy rekord świata
Pierwszą osobą, która oficjalnie pobiła rekord z 2008 roku był inny kenijski sportowiec Patrick Majau Musyoki. Podczas gdy Mutai nosił ten sam but co Gebrselassie, Makau ustanowił swój rekord w jego następcy, Adizero Adios 2. Ścigając się z etiopskim rekordzistą podczas maratonu w Berlinie w 2011 roku, Makau był zdeterminowany, aby przywrócić to wyróżnienie do swojego kraju, po tym jak jego rodak Paul Tergat dzierżył je w latach 2003-2007. Mimo, że Makau czuł się w kiepskiej formie przed wyścigiem, narzucił dobre tempo, stając się coraz silniejszym przez cały czas, a po tym jak Gebrselassie zaczął cierpieć na trudności z oddychaniem na 27. kilometrze, oderwał się i nigdy nie oglądał się za siebie, wygrywając z czasem 2:03:38.
Ulepszony projekt
Pod koniec kariery Makau w 2018 roku, podziękował adidasowi za dostarczenie mu jednych z najlepiej wykonanych butów, w jakich kiedykolwiek biegał, a jednym z nich był Adizero Adios 2, który nosił podczas bicia rekordu świata. Stanowił on ulepszenie oryginalnego buta, z bardziej responsywną mieszanką pianki w podeszwie środkowej i wspierającymi zamszowymi nakładkami na cholewce. Nowa gumowa podeszwa zewnętrzna Continental była wyposażona w tak zwany system Quickstrike, który obejmował małe kawałki gumy na platformach TPU przymocowanych do podstawy z tkaniny. Zapewniło to niewiarygodnie solidną podstawę, która zapewniała o 20% lepszą przyczepność pod stopami. System Torsion został również ulepszony, aby zawierał trzy warstwy, które oprócz generowania stabilności, zwiększyły również efekt napędowy przy starcie. Dzięki wyjątkowej pracy inżynierów obuwia adidas, wszystko to zostało osiągnięte bez zwiększania wagi buta nawet o jeden gram w porównaniu z jego poprzednikiem.
Rewolucja pianki Boost
Rekord Makau utrzymywał się jeszcze krócej niż rekord Gebrselassie, ledwie ponad dwa lata, zanim został pobity podczas maratonu w Berlinie w 2013 roku. Chociaż rekord został pobity na znanym wydarzeniu, został ustanowiony przez innego biegacza w innym obuwiu. Wilson Kipsang był tym człowiekiem, a butem były Adizero Adios Boost. Dodanie słowa "Boost" do nazwy nie było przypadkowe, ponieważ ten zaktualizowany element obuwia zawierał zupełnie nową amortyzację adidas Boost - rewolucyjną piankę zawierającą matrycę termoplastycznych cząstek poliuretanu i maleńkich pęcherzyków powietrza, które sprawiły, że podeszwa środkowa była niezwykle lekka i responsywna. Zapewniało to biegaczowi niezbędny zwrot energii do pokonania późniejszych etapów maratonu, oferując jednocześnie amortyzację wymaganą na tak długim dystansie. Była również bardzo trwała i dobrze sprawdzała się w różnych temperaturach, dzięki czemu mogła być używana w bardzo różnych miejscach, w których rywalizowali maratończycy.
Zdeterminowany biegacz
W połączeniu z innymi niezawodnymi cechami buta, takimi jak system Torsion i gumowa podeszwa zewnętrzna Continental, ta nowa pianka sprawiła, że Adios Boost stał się siłą, z którą należy się liczyć, a Kipsang wyglądał na silnego przez pierwszą połowę wyścigu. Niemniej jednak minął 35 kilometrów około 20 sekund za tempem potrzebnym do pobicia rekordu Makua, z dwoma innymi Kenijczykami obok niego: Eliud Kipchoge i Geoffrey Kipsang. Po pobiciu rekordu świata o zaledwie cztery sekundy podczas maratonu we Frankfurcie w 2011 roku, Wilson Kipsang był zdeterminowany, aby nie powtórzyć tego wyczynu i, jak sam powiedział, "zaatakował na 35. kilometrze, ponieważ tempo stało się trochę za wolne". Wyprzedzał swoich rodaków z każdym kilometrem i na 40. kilometrze był już trzy sekundy przed rekordem świata. Po przekroczeniu linii mety różnica ta wzrosła do 15 sekund, a Kipsang przywrócił Kenii rekord w maratonie mężczyzn.
Kolejny rekordowy but
Oszałamiający wyścig Kipsanga zademonstrował możliwości adidas Boost w zakresie zwrotu energii, a w ciągu następnych kilku lat buty zawierające tę technologię stały się bardzo popularne. W 2014 roku marka stworzyła podobny, ale nieco ulepszony model Adizero Adios Boost 2, który miał tę samą jednostkę podeszwy i ulepszoną cholewkę, która oprócz tego, że była bardziej oddychająca, była również bardziej trwała dzięki zamszowym panelom. Nie minęło wiele czasu, zanim Boost 2 zaczęły bić rekordy, a maraton berliński ponownie zapewnił idealne warunki dla najszybszych czasów na świecie. Niecały rok po ustanowieniu rekordu świata przez Kipsanga, kolejny kenijski biegacz, Dennis Kimetto, stanął w kolejce z ambicją jego pobicia. W jaskrawopomarańczowych butach do biegania Adios Boost 2, Kimetto był mocno naciskany przez Emmanuela Mutai w szybkim wyścigu, w którym obaj mężczyźni zeszli poniżej poprzedniego rekordu świata. Jednak to Kimetto został zwycięzcą, stając się pierwszą osobą w historii, która przebiegła maraton w mniej niż dwie godziny i trzy minuty z czasem 2:02:57.
Przeciwstawić się upałowi
Zaledwie dwa miesiące później inny Kenijczyk o imieniu Felix Kandie wzmocnił skuteczność amortyzacji Boost, ustanawiając nowy rekord trasy podczas niesławnego maratonu Athens Classic. Historyczna trasa znana jest z tego, że jest jedną z najtrudniejszych na świecie ze względu na strome nachylenie i upalne warunki, ale Kandie zdawał się przeciwstawiać tym wyzwaniom, odrywając się od większości innych biegaczy na najtrudniejszych odcinkach wyścigu. Tylko dwukrotny mistrz Raymond Bett był w stanie dotrzymać mu kroku, naciskając Kandie aż do 35. kilometra, zanim zrezygnował z walki i zostawił Kenijczyka samemu sobie. Kandie przekroczył linię mety z czasem 2:10:37, pokonując upał w Adios Boost 2 prawie dwie minuty przed Bettem.
Zbliża się wyzwanie
rok 2014 był kolejnym wspaniałym rokiem dla serii adidas Adizero i wyglądało na to, że era dominacji adidas w biegach długodystansowych nigdy się nie skończy. Jednak bez wiedzy prawie wszystkich w społeczności biegaczy, największy rywal marki potajemnie pracował nad śmiałą technologią, która miała na zawsze zmienić ten sport. Co niepokojące, została ona pierwotnie opracowana przez inżynierów adidas ponad 15 lat wcześniej, ale porzucili ją w latach dziewięćdziesiątych. Tą przełomową innowacją była płytka z włókna węglowego.
Pojawienie się płyty z włókna węglowego
Buty do biegania pokryte włóknem węglowym naprawdę zaczęły mieć wpływ na świat lekkoatletyki w 2016 roku, kiedy Nike przetestowało różne prototypy podczas oficjalnych zawodów. Na Igrzyskach Olimpijskich w Rio całe podium męskiego maratonu zostało zdominowane przez biegaczy noszących nienazwane buty z podeszwą środkową, która zdawała się dawać im przewagę nad wszystkimi innymi w wyścigu. Okazało się, że ten tajemniczy prototyp miał sztywną płytkę z włókna węglowego umieszczoną pomiędzy dwoma grubymi klinami ultra-responsywnej pianki ZoomX, a te dwa elementy łączyły się, tworząc najpotężniejszy but do biegania na dystans, jaki kiedykolwiek widziano. W tamtym czasie adidas po prostu nie miał odpowiedzi, a z pomocą wielkiego Eliuda Kipchoge, Nike odebrał niemieckiej firmie pozycję właściciela najszybszego produktu na rynku.
Starając się nadążyć
Po Igrzyskach Olimpijskich w Rio Adidas zrobił wszystko, co w jego mocy, aby rzucić wyzwanie przełomowemu projektowi Nike, tworząc piankę Boost Light - która, jak sama nazwa wskazuje, była znacznie lżejsza niż oryginalny materiał amortyzujący - i dodając ją do najnowszego maratończyka, Adizero Sub2. Ta lekka aktualizacja Adios Boost została opracowana jako bezpośrednia konkurencja dla Nike Vaporfly, którą amerykańska firma ujawniła, że zostanie wykorzystana w próbie złamania bariery dwóch godzin maratonu po raz pierwszy w historii w 2017 roku. Nike zawiodło w tamtym roku, ale we wrześniu marki miały okazję zmierzyć się ze sobą podczas maratonu w Berlinie. Noszący swoje Vaporfly, Eliud Kipchoge ustawił się obok Wilsona Kipsanga w Adizero Sub2, ten drugi pewnie przewidując zwycięstwo w rekordowym czasie, ten pierwszy był bardziej spokojny. W warunkach, które nie sprzyjały szybkiemu wyścigowi, biegacze mieli trudności z ustaleniem tempa niezbędnego do przekroczenia dwóch godzin, ale mimo to byli szybcy, a na półmetku rekord świata pozostawał zagrożony. W tym momencie zarówno zawodnicy adidas, jak i Nike wyglądali na silnych, a nic nie było w stanie oddzielić Adizero od Vaporfly. Jednak Kipsang zaczął odstawać od czołówki po 30 kilometrach, a Kipchoge uciekł na dystans. Nie wszystko było jednak złe dla adidasa, ponieważ inny sportowiec marki pozostał z Kipchoge. W swoim debiutanckim maratonie Guye Adola reprezentował Adizero Sub2 z mocnym występem, w którym walczył o prowadzenie ze swoim kenijskim konkurentem przez następne dziesięć kilometrów. Ostatecznie doświadczenie Kipchoge okazało się kluczowe i zwyciężył on zaledwie czternaście sekund przed Adolą, którego czas był najszybszym w historii debiutanta do tego momentu.
Przyznanie się do porażki
Pomimo odważnego biegu Adoli, Nike pokazał, że jego buty do biegania pokryte włóknem węglowym będą trudne do pokonania, a w 2018 roku dominacja marki była kontynuowana. Zdesperowany, aby udowodnić możliwości swojej serii Adizero i pianki Boost, adidas nadal zgłaszał swoich sportowców do wyścigów z modelem Sub2, ale tak bardzo, jak się starali, Kipchoge i Vaporfly zawsze wydawali się mieć dla nich za dużo. W Tokio Kipsang wcześnie spadł z tempa, pozostawiając Amosa Kipruto jako najwyżej sklasyfikowanego zawodnika adidas na trzecim miejscu. Ukończył za dwoma biegaczami w butach Nike: Dickson Chumba i japoński biegacz Yuta Shitara, którzy pokonali niewiarygodne ostatnie dziesięć kilometrów, zdobywając pięć pozycji i ustanawiając nowe rekordy krajowe i azjatyckie, demonstrując w ten sposób szybki finisz możliwy dzięki Vaporfly. Kipsang powrócił do Berlina we wrześniu tego samego roku, ponownie zdeterminowany, aby pokonać Kipchoge w rekordowym czasie. Amos Kipruto również tam był, teraz nosząc Adizero Adios 3, a nie Sub2, w którym pozostał Kipsang. Zawodnicy adidasa opadli z sił już po pięciu kilometrach, gdy Kipchoge odjechał w jednym z najlepszych maratonów w historii. Pod koniec wyścigu miał prawie pięć minut przewagi nad Kipruto, który zajął drugie miejsce, a Kipsang był kolejne 25 sekund za swoim kolegą z drużyny adidas na trzecim miejscu. Zwycięski czas był nowym rekordem świata, udowadniając raz na zawsze, że na stopach najbardziej elitarnych sportowców nie można pokonać technologii z włókna węglowego. Adidas w końcu ustąpił i rozpoczął projekt stworzenia własnego obuwia z włókna węglowego.
Pierwsze Adizero z włókna węglowego
Po sukcesie oryginalnych Adizero Adios, Omori został wybrany, aby ponownie przenieść markę w przyszłość. Zaprojektował Adizero Pro; but pełen zaawansowanych technologicznie funkcji, w tym pianki Boost w pięcie i podeszwy zewnętrznej z gumy Continental z elementami Quickstrike. Był to pierwszy but do biegania adidas zawierający najnowocześniejszą piankę Lightstrike, która została opracowana w 2018 roku i miała być lekka i stabilna, a także charakteryzować się wysokim zwrotem energii. But miał również zupełnie nową płytkę węglową Carbitex umieszczoną między amortyzacją Lightstrike a wkładką, podczas gdy jego cholewka Celermesh była kolejną innowacją, będąc najcieńszą w historii siateczką marki, zapewniającą lekkie odczucie i świetną blokadę.
Ograniczony sukces
Sądzono, że ta kombinacja zaawansowanych funkcji poprawi wydajność biegową Adizero Pro do tego stopnia, że będzie w stanie konkurować z Nike Vaporfly. Okazało się jednak, że tak się nie stało i pomimo kilku pozytywnych wyników, w tym w maratonie nowojorskim 2019, w którym Mary Keitany i Albert Korir zdobyli srebrne medale odpowiednio w biegu kobiet i mężczyzn, nadal walczył o zwycięstwo nad Vaporfly, który nosił Geoffrey Kamworor, aby ukończyć przed Korirem. Pro przegrał nawet z innymi modelami adidasa, a zwyciężczyni wyścigu kobiet, Joyciline Jepkosgei, miała na sobie Takumi Sen 5 - kolejny but do biegania z szerszej serii Adizero. Było jasne, że płyta z włókna węglowego adidas wymaga dopracowania, więc marka przyjęła inne podejście do rewolucyjnej technologii.
Zupełnie nowe innowacje
Butem, który ostatecznie przywrócił adidas na szczyt światowych biegów maratońskich, był Adizero Adios Pro. Jego produkcja zajęła ponad pięćdziesięciu pracownikom ponad dwa lata, ale wynik był wart wysiłku. Ogłoszony w czerwcu 2020 roku, Adios Pro został opracowany we współpracy z najszybszymi biegaczami dystansowymi marki, takimi jak Peres Jepchirchir i Rhonex Kipruto, których opinie zostały wykorzystane przez naukowców sportowych marki, inżynierów obuwia i doświadczonych projektantów w celu optymalizacji wszystkiego w bucie, od jego wagi po geometrię konstrukcji i zwrot energii. Doprowadziło to do powstania unikalnej innowacji znanej jako EnergyRods, która w końcu mogła konkurować z płytką z włókna węglowego w kształcie łyżki Nike. Składały się one z prętów o grubości 5-6 mm z domieszką włókna węglowego, które odzwierciedlały kształt kości śródstopia, a tym samym współpracowały z naturalną anatomią ciała, aby zmniejszyć straty energii i poprawić efekt napędowy wytwarzany przez stopę. Konstrukcja zapewniała również dynamiczną elastyczność i sztywność, co aktywowało większe mięśnie nóg i generowało maksymalną moc podczas każdego kroku. W międzyczasie w pięcie umieszczono płytkę z włókna węglowego, aby ustabilizować kostkę i wesprzeć biegaczy podczas ostatnich etapów wyścigu, kiedy zmęczenie może prowadzić do uderzenia w tył stopy, a nie w palce lub śródstopie. Wokół tych usztywniających prętów znajdowała się ulepszona pianka o nazwie Lightstrike Pro, którą marka opisała jako "najbardziej responsywną mieszankę pianki, która magazynuje i zwraca energię". Została ona wyprodukowana przez chińską firmę Shincell, która wdrożyła nową formułę termoplastycznego elastomeru poliestrowego, aby pianka była trwała i szybko się wchłaniała. Lightstrike Pro był również wysoce chłonny, co pozwoliło Adios Pro zwrócić tak dużo energii biegaczowi, pomagając mięśniom szybciej zregenerować się między wyścigami. Cholewka Celermesh uzupełniła pakiet, zapewniając lekkość i oddychalność. Ogólnym rezultatem było to, co blog adidas określił jako "najwyższej jakości płaski but do biegania", który ustanowił "intuicyjne połączenie ze sportowcem" i który dostosował się do "cyklu chodu" każdego biegacza, aby "zapewnić najbardziej wydajny, optymalny wzorzec biegu".
Przełomowy rok
Po premierze Adizero Adios Pro, adidas zaczął ponownie rzucać wyzwanie Nike serią spektakularnych występów w 2020 roku. Peres Jepchirchir nosiła te buty, aby wygrać półmaraton w dwóch turniejach World Athletics, ustanawiając nowy rekord świata tylko dla kobiet przy obu okazjach, podczas gdy Kibiwott Kandie pobił rekord półmaratonu mężczyzn o 29 sekund w Walencji, mając na nogach żywy żółty kolor. Ten sam wzór nosił zwycięzca pełnego maratonu mężczyzn i kobiet, a Evans Chebet i Jepchirchir ustanowili jedne z najszybszych czasów w historii.
Rozszerzenie gamy Adizero
Linia Adizero kontynuowała swój sukces w 2021 roku, a aby uhonorować jej odnowiony wigor, adidas zorganizował inauguracyjne wydarzenie Adizero: Road to Records. Pozwoliło to marce zaprezentować najnowocześniejsze buty do biegania Adizero, w tym Adios Pro i Takumi Sen, które rosły w siłę. Podczas bezprecedensowego roku dla firmy, buty Adizero były odpowiedzialne za siedem nowych rekordów świata i 54% zwycięstw w 50 najlepszych światowych wyścigach szosowych, częściowo dzięki nowemu Adios Pro 2. Ujawniony w czerwcu tego roku, Pro 2 został "zbudowany z myślą o prędkości na drodze i torze", z lżejszą konstrukcją niż jego poprzednik, która pochodziła z "przeprojektowanej podeszwy środkowej". Wykonana z częściowo przetworzonego poliestru, ta cecha była niezwykle lekka, podobnie jak cholewka Celermesh 2.0 i przeprojektowana pięta, która zapewniała znaczną blokadę, która negowała poślizg stopy. Pianka Lightstrike Pro pozostała wraz ze znakami towarowymi Energyrods, które były teraz częściowo widoczne wzdłuż spodu buta, oraz gumową podeszwą zewnętrzną Continental, dzięki czemu Pro 2 miał te same wysokie osiągi, co oryginalny model. Wraz z tym elitarnym butem do biegania adidas wypuścił inne zaktualizowane modele z serii Adizero, w tym Boston 10, który został zaprojektowany w podobnej technologii jak seria Adios Pro, ale z bardziej wytrzymałą konstrukcją dostosowaną do codziennych treningów, oraz Adizero Prime X, którego imponujący stos podeszwy środkowej był tak wysoki, że nie był dozwolony zgodnie z nowymi przepisami wprowadzonymi przez World Athletics w 2020 roku. Ten ostatni model został stworzony, aby "wzmocnić kluczowe cechy" Adios Pro 2, zarówno z Energyrods, jak i ostrzami z włókna węglowego, co czyni go podwójnie nielegalnym w oficjalnych wyścigach, jednocześnie odważnie badając granice technologii butów do biegania.
Sukces Adios Pro 2
Adizero Adios Pro 2 odniosły jeszcze większy sukces, przenosząc nazwę Adizero do 2022 roku. Nosząc te buty, etiopski biegacz Tamirat Tola ustanowił nowy rekord mistrzostw w maratonie na Mistrzostwach Świata w Eugene w Oregonie, Jepchirchir zajął pierwsze miejsce w bliskim maratonie bostońskim, a Tigst Assefa pobiegła trzeci najszybszy maraton kobiet w historii, aby odnieść zwycięstwo w maratonie berlińskim. Bieg Assefy był szczególnie imponujący; odjęła 18 minut od swojego osobistego rekordu i pobiła rekord mistrzostw o prawie trzy minuty, co okazało się zapowiedzią przyszłych osiągnięć etiopskiej biegaczki.
EnergyRods 2.0
W czerwcu adidas wprowadził Adizero Adios Pro 3, tym razem dokonując bardziej znaczącej zmiany w podeszwie. Podczas gdy pianka Lightstrike Pro pojawiła się w tych samych dwóch warstwach zwracających energię, co poprzednio, pręty z domieszką węgla zostały ulepszone do EnergyRods 2.0, które zostały połączone w "jedną strukturę dla harmonijnej sztywności". Nie było już oddzielnej płytki w pięcie; teraz pręty podążały za kośćmi śródstopia przez przednią część stopy, zanim zapętliły się wokół tylnej części w jednym ciągłym kawałku. Ponadto cholewka była jeszcze lżejsza niż wcześniej, a pod stopą pozostała niezawodnie przyczepna gumowa podeszwa zewnętrzna Continental.
Rok Adizero
Ta ulepszona konstrukcja pomogła sportowcom adidas osiągnąć jeszcze lepsze wyniki w drugiej połowie 2022 roku, co skłoniło markę do ogłoszenia go "Rokiem Adizero". Nosząc Adios Pro 3, kenijscy sportowcy Amos Kipruto i Benson Kipruto zdobyli tytuły w odstępie zaledwie tygodnia odpowiednio na maratonach w Londynie i Chicago. Ich rodak Evans Chebet po zwycięstwie w maratonie bostońskim odniósł zwycięstwo w Nowym Jorku, stając się pierwszym człowiekiem, który zajął pierwsze miejsce w obu imprezach w tym samym roku od 2013 roku. Po wyścigu, w którym prawie został potrącony przez pojazd prowadzący, gdy zareagował na upadek innego sportowca w upale, Chebet powiedział, że Adizero pomogły mu osiągnąć cele na ten rok, stwierdzając, że "nie ma rzeczy niemożliwych", gdy biegnie w tym bucie. W sumie sportowcy noszący sylwetki Adizero zdobyli osiem tytułów mistrza świata, pobili dwa rekordy świata i wygrali 50% wszystkich mistrzostw świata w maratonie w 2022 roku, co czyni ten rok wyjątkowym dla marki.
Demokratyzacja biegania
Pod koniec 2022 roku adidas postanowił uhonorować sukces linii Adizero, wykorzystując niektóre z jej wysokowydajnych technologii i umieszczając je w przystępnym cenowo trenerze, który miałby szerszy zasięg poza elitarną społecznością biegaczy. Nazwany po prostu Adizero SL, zawierał Lightstrike Pro w przedniej części stopy i Lightstrike EVA w podeszwie środkowej, z zaprojektowaną siatkową cholewką i dodatkową wyściółką na języku. Oprócz wyprodukowania tego wspierającego modelu dla codziennych biegaczy, marka uruchomiła Project PB: kolekcję ekskluzywnych treści dostępnych w aplikacji adidas Running, której celem jest poprowadzenie ludzi w kierunku ich własnych osobistych rekordów. Tworząc takie inicjatywy, adidas miał nadzieję "zdemokratyzować bieganie", zapewniając każdemu dostęp do przełomowych narzędzi używanych przez najlepszych sportowców.
Najlżejszy but wyścigowy w historii
W 2023 r. sytuacja Adizero tylko się poprawiła, a we wrześniu asortyment został ponownie rozszerzony o najszybszy jak dotąd but, Adios Pro Evo 1. Opisany przez markę jako "najlżejszy w historii but wyścigowy pełen innowacji", ten nowy model był wyjątkowo lekki i ważył zaledwie 138 g, co czyniło go o 40% lżejszym od najbliższego super buta adidas. Zainspirowani modelem Adios Pro 3 i opiniami ogromnego zespołu najwyższej klasy sportowców, inżynierowie marki przeanalizowali każdy element buta, aby sprawdzić, gdzie można zwiększyć prędkość i zwrot energii. Intensywne testy laboratoryjne zaowocowały "pierwszym w swoim rodzaju rockerem w przedniej części stopy", który został "umieszczony na 60% długości buta", agresywna konstrukcja zachęcająca do pędu do przodu, zwiększająca ekonomię ruchu i napędzająca biegacza od jednego kroku do drugiego. Do stworzenia najnowszej edycji pianki Lightstrike Pro wykorzystano nowy "proces formowania bez kompresji", który był zarówno lżejszy, jak i bardziej zwracający energię niż wcześniej. W rzeczywistości prawie wszystko w bucie zostało zoptymalizowane pod kątem lekkości, w tym podeszwa zewnętrzna z płynnej gumy, która zmniejszyła wagę o około 70 gramów, oraz cholewka z cienkiej siateczki. Nawet wkładka została usunięta, aby zapewnić, że Adios Pro Evo 1 jest tak lekki, jak to tylko możliwe, a jego estetyka odzwierciedla to dzięki zastosowaniu przezroczystych materiałów. Wśród wielu sportowców, którzy dostarczyli dane na temat projektu, był Tigst Assefa, który stwierdził, że "nie czułem się w nich jak w niczym innym". Etiopska lekkoatletka osiągnęła już wiele w obuwiu adidas, ale Adizero Adios Pro Evo 1 miały ją wspierać podczas jednego z największych maratonów w historii.
Niesamowity maraton
Po ustanowieniu nowego rekordu trasy i rekordu kraju podczas maratonu w Berlinie w 2022 r. i mając na nogach najnowsze super buty adidas, Assefa pojawiła się na imprezie w 2023 r. w doskonałym nastroju. Nękana przez kontuzje przez większość swojej kariery, nie miała wielu okazji do zademonstrowania swoich umiejętności biegania na dystansie poza zwycięstwem w 2022 roku, ale 24 września 2023 roku chwyciła szansę obiema rękami, wychodząc szybko ze startu. Często, gdy początek jest tak szybki, późniejsze etapy mają tendencję do spowalniania sportowców, ale w przypadku Assefy sprawy nabierały tempa wraz z postępem wyścigu. Zanotowała prawie minutowy ujemny split między pierwszą a drugą połową, a pod koniec biegła w prawie takim samym tempie jak zwycięzca męskiej imprezy, Eliud Kipchoge, poruszając się od 40. kilometra do mety zaledwie cztery sekundy wolniej niż legendarny Kenijczyk. Zdumiewający, złoty medalowy bieg ukończyła prawie sześć minut szybciej niż kobieta na drugim miejscu, a czas Assefy wynoszący 2:11:53 był pierwszym przypadkiem, w którym maratonka zeszła poniżej 2:14, 2:13 i 2:12. Był to również pierwszy przypadek pobicia rekordu świata kobiet przez buty inne niż Nike od 2001 roku, podczas gdy ostatnią zawodniczką adidas, która go pobiła, była Grete Waitz w 1983 roku.
Pokonanie konkurencji
W 2024 roku ultralekkie Adizero Adios Pro Evo 1 wciąż biły kolejne rekordy. Podczas maratonu w Tokio w marcu Benson Kipruto ustanowił nowy rekord trasy wynoszący 2:02:16 w zaktualizowanej wersji Pro Evo 1, która miała bardziej przyczepną podeszwę zewnętrzną niż oryginalny model. Miesiąc później, podczas Maratonu Londyńskiego, adidas pokazał, że seria Adizero jest czymś więcej niż tylko odpowiednikiem Nike Vaporfly i Alphafly, ponieważ zwycięzcy wyścigów mężczyzn i kobiet nosili Adios Pro Evo 1 v2. Obaj kenijscy biegacze, Alexander Mutiso Munyao, triumfowali w mocnym czasie 2:04:01, podczas gdy Peres Jepchirchir zdobyła złoto z rekordem świata kobiet 2:16:16. Brytyjski biegacz Emile Cairess zajął trzecie miejsce w wyścigu mężczyzn, nosząc Pro Evo 1 w oryginalnej formie, podczas gdy adidas zdominował podium kobiet, Tigst Assefa przybiegła zaledwie siedem sekund za Jepchirchir w tym samym bucie i zaledwie jedną sekundę przed Joyciline Jepkosgei, która wybrała Adios Pro 3. Co najważniejsze, biegacze, którzy zajęli czwarte i piąte miejsce, nosili odpowiednio Vaporfly 2 i Alphafly 3, pokazując tym samym, że Nike nie jest już sam na szczycie biegów długodystansowych.
Olimpijskie starcie
Zaledwie kilka miesięcy później dwie potężne marki obuwnicze miały okazję zmierzyć się ze sobą na największej scenie na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu. Odbywające się ostatniego dnia zawodów maratony mężczyzn i kobiet były bardzo wyczekiwanymi wydarzeniami. W pierwszym z nich wielki Eliud Kipchoge chciał obronić swój tytuł przed będącymi w formie zawodnikami adidasa, takimi jak Benson Kipruto, podczas gdy w drugim miało dojść do starcia między nowym rekordzistą świata, Tigstem Assefą, a zwycięzcą maratonów w Londynie i Chicago w 2023 roku, Sifanem Hassanem. Adizero Adios Pro Evo 1 zmierzyły się z Alphafly, a oba buty zostały poddane próbie na wymagającej trasie maratonu olimpijskiego, która obejmowała setki metrów podbiegów i zbiegów.
Niespodziewany mistrz
W zawodach mężczyzn, jeden szczególnie trudny odcinek rozpoczął się około 27. kilometra i kontynuował z 16% nachyleniem przez około kilometr, ale to właśnie tutaj ostateczny zwycięzca wyścigu odskoczył. Jednak to nie Kipchoge ani Kipruto szarżowali tego dnia w górę zbocza; był to etiopski biegacz rezerwowy Tamirat Tola, który startował tylko po kontuzji swojego rodaka, Sisaya Lemmy. Gdy Tola wyprzedził czołówkę w swoim białym Adios Pro Evo 1 z grubym czarnym logo z trzema paskami z boku, Kipchoge całkowicie odpadł z wyścigu, a Kipruto spadł na trzecie miejsce ponad pół minuty za nim. Belgijski biegacz Bashir Abdi zajął drugie miejsce w innym karbonowym bucie, Asics Metaspeed Edge Paris, ale nawet on nie mógł się równać z Tolą, który ustanowił nowy rekord olimpijski z czasem 2:06:26.
Dramatyczny pokaz prędkości
Podczas gdy wyścig mężczyzn został wygrany wyraźną przewagą, wyścig kobiet nie mógł być bardziej wyrównany. W silnej stawce, w której znalazły się trzykrotne mistrzynie świata w maratonie Hellen Obiri i Peres Jepchirchir, czołówka składała się z kilku biegaczek przez większość wyścigu, a Hassan przez większość dystansu trzymała się z tyłu. Na ostatnim kilometrze pozostali już tylko Obiri, Hassan i Assefa. Wszystko sprowadzało się do sprinterskiego finiszu i podczas gdy Obiri nie miała już sił na tak zaciętą końcówkę, Hassan i Assefa dały z siebie wszystko na ostatnich stu metrach, niemal zderzając się ze sobą. Ostatecznie Hassan i jej Alphafly pokonały Assefę i jej Adizero Adios Pro Evo 1 o zaledwie trzy sekundy, ale obie kobiety ukończyły bieg przed poprzednim rekordem olimpijskim w dramatycznym pokazie prędkości generowanej przez buty do biegania z włókna węglowego.
Zacięta rywalizacja i kolejny rekord
Ten niezapomniany dramat był wynikiem zaciekłej rywalizacji, która pojawiła się w świecie biegów długodystansowych w poprzedniej dekadzie, przy czym Nike wcześnie wyznaczył standardy, ale wkrótce został złapany i dopasowany przez adidas dzięki innowacjom serii Adizero. Po Igrzyskach Olimpijskich rywalizacja trwała nadal i nie minęło wiele czasu, zanim kolejny rekord został pobity przez sportowca adidas. Dokonał tego etiopski biegacz Yomif Kejelcha, kończąc półmaraton w Walencji zaledwie sekundę przed czasem Jacoba Kiplimo z 2021 roku.
Najnowsze innowacje
Pod koniec 2024 roku linia Adizero ewoluowała po raz kolejny wraz z ogłoszeniem Adios Pro 4 i Evo SL. Pro 4 był kolejnym modelem zaprojektowanym dla sportowców na najwyższym poziomie do bicia rekordów i zawierał kilka aktualizacji w stosunku do poprzedniej wersji. Podobnie jak Pro Evo 1, miał długi rocker w przedniej części stopy, który zachęcał do jazdy do przodu, a jego podeszwa środkowa była wypełniona pianką Lightstrike Pro. Jego innowacyjna cholewka składała się z "jednokierunkowo rozciągliwej tkanej siatki... w połączeniu z wewnętrznymi paskami blokującymi, zapewniającymi przytulne i bezpieczne uczucie podczas biegania z dużą prędkością". Biegacze mogli również skorzystać z ulepszonej blokady dzięki zaktualizowanemu systemowi sznurowania i lepszej przyczepności zapewnianej przez starannie odwzorowane wzory przyczepności podeszwy zewnętrznej Lighttraxion. Podczas gdy Pro 4 był przeznaczony dla profesjonalnych biegaczy, Adizero Evo SL został stworzony dla szerszej publiczności, z pianką Lightstrike Pro w podeszwie środkowej i oddychającą cholewką z siateczki. To połączenie sprawiło, że był to najlżejszy ze wszystkich butów treningowych marki i oferował bardziej przystępną cenowo opcję dla zwykłych biegaczy.
Zmiana sportowego krajobrazu
Świat biegania zmienił się na zawsze, gdy Haile Gebrselassie przekroczył linię mety maratonu w Berlinie w 2008 roku. Tego dnia nie tylko przełamał barierę, ale także jego obuwie, rozpoczynając okres dominacji, który został zatrzymany dopiero przez wprowadzenie rewolucyjnej technologii. Po kilku latach w cieniu płyty z włókna węglowego, adidas ponownie zwyciężył dzięki innowacyjnemu procesowi rozwoju, który manipulował tą najnowocześniejszą technologią w unikalny i pomysłowy sposób. Rezultatem była bezprecedensowa era sukcesu butów do biegania Adizero marki, podczas której konkurencja z konkurencyjnymi markami doprowadziła je wszystkie do rekordowych osiągnięć. Niezależnie od tego, czy chodzi o Adios Pro, Boston, Takumi Sen czy Adios Pro Evo, wynik zawsze był taki sam: niesamowite wyniki wybitnych sportowców w przełomowych butach.