SPORTSHOWROOM

Nike

Air Force 1 x Tiffany & Co. 1837

Legendarna para.

Nike Air Force 1 x Tiffany & Co. 1837
© Nike / Tiffany & Co.

Niezwykła para

29 stycznia 2023 roku odwiedzający stronę Nike na Instagramie zobaczyli kuszący obrazek - proste pudełko po butach z białym logo Nike na wieczku. Choć mogła to być zwykła scena dla strony Nike w mediach społecznościowych, w tym zdjęciu było coś nieco innego. Zamiast pomarańczowej czerwieni, która często pojawia się na pudełkach z butami Nike, na tym zdjęciu był rozpoznawalny odcień turkusu - Tiffany Blue. Ten opatentowany odcień jest znakiem towarowym nowojorskiej firmy jubilerskiej Tiffany & Co. Pod pudełkiem, które było umieszczone na nieskomplikowanym białym tle, znajdował się czarny swoosh Nike i napis "Tiffany & Co.". Nad nim widniał napis "A Legendary Pair.", ustanawiając w ten sposób pierwszą oficjalną współpracę Nike i Tiffany & Co.

© Nike / Tiffany & Co.

Nieskomplikowany obrazek ujawnił bardzo niewiele informacji poza ogłoszeniem współpracy. Nie wskazywało na sylwetkę Nike, która zostanie wykorzystana w butach, pozostawiając fanom obu marek jedynie tajemnicę, spekulacje i słowa "Coming soon...". Tego samego dnia Tiffany & Co. udostępnił to samo zdjęcie na swoim Twitterze, a Nike poświęcił nawet całą stronę w New York Timesie, aby pochwalić się swoim nowym przedsięwzięciem. Jeśli chodzi o wzbudzanie zainteresowania, teaser osiągnął imponujące wyniki: ponad 6000 retweetów na stronie Tiffany'ego na Twitterze i ponad 1,4 miliona polubień na stronie Nike na Instagramie. To był z pewnością bardzo poszukiwany model.

Ciekawy zestaw przedmiotów

Dwa dni później, 31 stycznia, osoby niecierpliwie oczekujące na więcej informacji otrzymały kolejny teaser - serię czterech zdjęć przedstawiających unikalne srebrne przedmioty z laserowo wytłoczonymi znakami obu firm. Dwa z nich zostały umieszczone na tle Tiffany Blue, a pozostałe spoczywają na białej powierzchni z białym tłem, przypominającym typowe zdjęcia Nike. Pierwszy z nich wykorzystał białe otoczenie, przedstawiając szczotkę do butów w przezroczystej szklance pod napisem "Don't Forget the Tongue". Ciemne włosie szczotki sugerowało kolor buta, ponieważ zwykle używa się jej do obróbki materiałów w ciemnych kolorach, natomiast skupienie się na języku sugerowało, że na tym elemencie może znajdować się intrygujący szczegół. Drugi obrazek przedstawiał róg do butów na niebieskim tle Tiffany Blue, pod napisem "For a More Subtle Flex.", co mogło wskazywać na użycie elastycznych materiałów lub subtelny design. Być może od firmy Tiffany & Co. oczekiwano, że będzie tworzyć ostentacyjne projekty, ale być może ten obrazek sugerował, że będą oni przeciwstawiać się takim oczekiwaniom.

© Nike / Tiffany & Co.
© Nike / Tiffany & Co.

Następnie pojawiło się prawdopodobnie najbardziej odkrywcze z czterech zdjęć. Na białym tle widać było koronkę w kolorze Tiffany Blue, ułożoną tak, jakby była naszyjnikiem lub bransoletką, bardzo podobną do kompozycji, jakie firma jubilerska stosuje w swoich produktach. W środku koronki znajdował się srebrny dubrae z wygrawerowanym małym logo "TCo" obok napisu "AF1". Słynny znak firmowy jednej z najbardziej kultowych sylwetek Nike powiedział fanom sneakerów to, co musieli wiedzieć - to miał być model Air Force 1. Słowa nad obrazkiem mówiły wszystko: "Laced to Perfection". Ostatni obrazek, ponownie na tle Tiffany Blue, przedstawiał wisiorek z gwizdkiem, pod którym widniał napis "We Made the "Bells and Whistles" Whistle". Ten czwarty i ostatni element mógł być postrzegany jako ukłon w stronę sportowego dziedzictwa AF1, a słowa pod gwizdkiem sugerowały, że projekt będzie czymś naprawdę wyjątkowym. Tym czterem zdjęciom towarzyszył komentarz "Kiedy mówili "po prostu zrób to", my słuchaliśmy", przywołujący słynny tagline Nike.

© Nike / Tiffany & Co.
© Nike / Tiffany & Co.

Rzeczywiście, legendarna para

Chociaż te cztery zdjęcia dały ludziom wgląd w niektóre aspekty projektu, nie minęło wiele czasu, zanim fani obu marek zobaczyli, jak dokładnie wyglądał. Jeszcze tego samego dnia Tiffany & Co. opublikował filmik prezentujący model. Choć trwał tylko kilka sekund, pokazał pełną parę, a także głębsze spojrzenie na srebrną zakładkę zdobiącą piętę. Na koniec na ekranie pojawił się niebieski kolor Tiffany Blue i słowa "A Legendary Pair.", fraza, która stała się uznawana za slogan współpracy, o podwójnym znaczeniu, uznającym niesamowity status obu marek, a jednocześnie określającym ich ambicje związane z tą parą butów. Komentarz brzmiał po prostu: "A legendary pair, indeed.", co miało być odpowiedzią Tiffany'ego na oryginalny slogan przez cały czas trwania kampanii.

Jedyną rzeczą lepszą od połączenia dwóch legend są trzy

Po tej zajawce obie firmy zamilkły na jakiś czas, pozostawiając swoich fanów w oczekiwaniu na to, co będzie dalej. Minęły trzy tygodnie, zanim 22 lutego pojawił się kolejny teaser. Aby podnieść rangę współpracy, na pokładzie znalazł się Carmelo Anthony, zawodnik NBA. W filmie widać go, jak wchodzi na plan sesji zdjęciowej Tiffany w eleganckim smokingu. Po wejściu na plan pyta się, gdzie jest biżuteria i słyszy, że jest na jego nogach. Spogląda w dół lekko zdezorientowany, a muzyka zaczyna grać, gdy po raz pierwszy widzimy buty na czyichś stopach. Komentarz towarzyszący klipowi brzmi: "Jedyną rzeczą lepszą od połączenia dwóch legend jest połączenie trzech", co podkreśla legendarny status wszystkich osób i wszystkiego, co jest zaangażowane w tę współpracę.

© Nike / Tiffany & Co.
© Nike / Tiffany & Co.

Firma Tiffany & Co. również chciała wykorzystać to nowe partnerstwo, publikując dwa zdjęcia na swoich stronach w mediach społecznościowych. Jedno z nich przedstawia Anthony'ego w garniturze i butach, a drugie zbliżenie butów z wyprostowanym językiem. Słowo "Tiffany" jest wyraźnie widoczne, napisane elegancką, stylową czcionką, która jest ukłonem w stronę archiwalnego logo Tiffany, podobnie jak bransoletka Tiffany na jego prawym nadgarstku. W komentarzu obok zdjęć wykorzystano hasło współpracy, pisząc: "A legendary pair, indeed. @carmeloanthony ma na sobie nowe Nike/Tiffany Air Force 1 1837", a po nim pojawia się hashtag #NikexTiffany. Ta krótka wypowiedź ujawniła również nazwę buta - 1837 - która została wybrana, by upamiętnić rok założenia firmy Tiffany's.

Kolejna legenda

Chociaż było to pierwsze oficjalne zdjęcie osoby noszącej Nike x Tiffany AF1s, fotografowie już kilka tygodni wcześniej uchwycili w nich inną słynną gwiazdę koszykówki. LeBron James, znany ze swoich umiejętności na boisku, ale także ze współpracy z Nike, został sfotografowany w nowym modelu pod koniec stycznia. W tym samym czasie miał na sobie spersonalizowaną kurtkę Tiffany & Co. x Nike, utrzymaną w tej samej czarno-niebieskiej kolorystyce, co buty, co sprawiło, że o współpracy zrobiło się głośno.

Współpraca z dziedzictwem

Połączenie wysokiej klasy firmy jubilerskiej i jednej z najbardziej utytułowanych marek sportowych na świecie z pewnością miało stworzyć ikoniczną współpracę, co Tiffany & Co. potwierdziło na swojej brytyjskiej stronie internetowej. Firma pokazała tam kilka zdjęć projektu, opisując partnerstwo z Nike jako "ikoniczny związek dwóch legendarnych amerykańskich marek". Oprócz świętowania współpracy, Tiffany's chciał również, aby but był symbolem dziedzictwa i rzemiosła marki. Aby to podkreślić, w części zatytułowanej "Down to the Details" przedstawiono staranność i precyzję, z jaką wykonano różne szykowne elementy widoczne na obu butach. Podczas gdy pièce de résistance jest srebrny element na pięcie, najważniejszym symbolem współpracy jest rozpoznawalny znak Nike w kolorze Tiffany Blue po obu stronach. W innym miejscu na stronie pojawiło się pudełko, w którym dostarczono buty, po raz kolejny łącząc wizję obu firm poprzez użycie Tiffany Blue i swoosha na zewnątrz, a także wspaniałej pomarańczowej czerwieni, która przypominała słynny odcień Infrared Nike z elegancko nadrukowanym słowem "Tiffany" wewnątrz. Oprócz tych kuszących zdjęć, Tiffany & Co. zapowiedziało również kolejne odsłony współpracy z Nike poprzez duży baner z napisem "Be the First to Know About Future Collaborations".

© Nike / Tiffany & Co.
© Nike / Tiffany & Co.

Sterylny wzór

Podobne sekcje pojawiły się na amerykańskiej stronie internetowej Tiffany'ego, w tym część zatytułowana "A Sterling Idea", która ujawniła niektóre inspiracje stojące za srebrną płytką wygrawerowaną laserowo na pięcie buta. Jest to uhonorowanie doświadczenia marki w tworzeniu biżuterii ze srebra próby 925, co zostało zapoczątkowane w latach 50-tych XIX wieku. Znajduje się na niej również liczba 925, która - jak wyjaśnia strona internetowa - odnosi się do jakości produkowanych przez firmę srebrnych elementów. Składają się one zawsze z 92,5% srebra i zaledwie 7,5% innych metali, osiągając poziom procentowy American Sterling Silver Standard. Ten sam wysoki standard został zastosowany do srebrnych akcesoriów, które zostały przedstawione na amerykańskiej stronie internetowej obok napisu "Stay tuned for Nike/Tiffany-inspired sterling silver accessories, arriving March 7". Tego samego dnia ukazała się limitowana para butów, ale osoby, które chciały ją zdobyć, musiały zgłosić swoje zainteresowanie już 3 marca, aby mieć szansę na zakup.

Ponadczasowa doskonałość

Ze swojej strony Nike udostępniło dwie osobne strony w swojej aplikacji SNKRS. Pierwsza z nich zawierała opis buta i współpracy oraz zestaw zdjęć pod różnymi kątami, pokazujących różne elementy projektu. Opis zaczynał się słowami: "Z Nowego Jorku na cały świat, ponadczasowa doskonałość wygląda dobrze wszędzie - od 57. do 125. i dalej". W ten sposób potwierdzono cel projektu - stworzenie ponadczasowego projektu, co osiągnięto dzięki zastosowaniu "wzniosłych akcentów" i "luksusowych detali". Te cechy zostały jeszcze bardziej podkreślone w drugiej części aplikacji SNKRS, która skupiła się na modelu Air Force 1 x Tiffany & Co. Pokazano montaż pięciu zdjęć, które przedstawiały pewne aspekty współpracy, od srebrnej pięty po pudełko Tiffany Blue, a na koniec klasyczny widok buta z boku na tle Tiffany Blue pod napisem "A Legendary Pair".

© Nike / Tiffany & Co.

Legendarna współpraca dla wielkiego miasta

Współpraca Nike i Tiffany & Co. spotkała się z ogromnym entuzjazmem na całym świecie. Jak napisała firma Nike na swojej stronie internetowej, wyprodukowany przez nią but był reprezentacją "samego Nowego Jorku i pomostu między koszykówką a stylem ulicznym, który sprawił, że AF-1 stały się ikoną crossovera, którą są dzisiaj". Zarówno marka Tiffany & Co., jak i model Air Force 1 były związane z miastem, dzięki czemu kolaboracja AF1 jest trafnym połączeniem tych dwóch legendarnych nazw. Dzięki takim słowom jak "elegancja", "luksus" i "wyrafinowanie" związanym z projektem, Air Force 1 x Tiffany & Co. "1837" może być idealną reprezentacją tego wspaniałego miasta.

Read more

SPORTSHOWROOM wykorzystuje pliki cookies. O naszej polityce plików cookie.

Kontynuować

Wybierz swój kraj

Europa

Ameryki

Azji i Pacyfiku

Afryka

Bliski Wschód